Minty Owls- Miętuskowe Sówki Justynki
Mam nadzieję, że pamiętacie moje świąteczne Sówki :) Dzisiaj przedstawiam ich nieco inną wersję, stworzoną na zamówienie dla małej Justynki. Mama Justynki dała mi pełną dowolność w doborze materiałów, a ja pozwoliłam sobie zaszaleć z ich wykonaniem. Szczęśliwie nowe oblicze Sówek przypadło do gustu dziewczynom. Dziękuję Martusiu za zaufanie :) A Was Kochani zapraszam na prezentację ...
I hope You remember my Christmas Owls :) I've decided to create a slightly different version of Owls specially for Justynka. Justynka's Mom gave me complete freedom in the choice of materials, and I let myself go crazy with their performance. Luckily, the new owners of Owls were happy. Thank you Marta for Your trust :) And now show time ...
Pan Sowa sumiasty wąs dzielnie nosi ... / Mr. Owl with a mustache ...
Baaaa on nawet spodnie założył ... / Trousers? does Owl can wear trousers? ...
Z bukietem w dłoniach ... / With a bouquet in his hands ...
Przystojny Pan Sowa zerka na uroczą Panią Sówkę - Baletnicę ... /
Handsome Mr. Owl looks at the charming Mrs. Owl - Ballerina ...
Z kokardką na głowie i jeszcze nieumalowanymi pazurkami ... /
With a bow on her head and with unpainted nails ...
I tak zamieszkali razem w Justynki pokoju ... /
And now they live together in the Justynka's room ...
Czasami się na siebie złoszczą ... / Sometimes they get angry ...
Ale bardzo się kochają / But they love each other
Ja te sówki przygarniam w każdej postaci, bo są po prostu śliczne i słodkie ! :)
OdpowiedzUsuńoj potrzeba nam słodyczy w dzisiejszych czasach :) jak jest potrzeba to są i Sówki :)
Usuńone są po prostu cudne! te świąteczne mnie bardzo zauroczyły wtedy i z tymi wcale nie jest inaczej .. są boskie:D!
OdpowiedzUsuńtroszkę z nimi ryzykowałam te spodnie, wąsy, ale jak widać czasami trzeba zaryzykować :) dzięki
Usuńaż sobie weszłam pooglądać je jeszcze :D
Usuńzapraszam zapraszam zaglądaj podglądaj kiedy tylko masz ochotę - jest mi bardzo miło :)
UsuńSą sliczne:))) Zdolna dziewczna z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) mam nadzieję, że zaskoczę i Was i siebie jeszcze nie raz :)
Usuń
OdpowiedzUsuńTe spódniczki i spodnie to mają czaderskie!!! :)
A.
no to widać, że jak się postaram to nawet całkiem fajnie wyjdzie :) dziękuję
UsuńCóż powiedzieć:))) świetna parka:)))
OdpowiedzUsuńcóż powiedzieć - dziękuję Ci Kochana :)
UsuńŚliczne są te sówki :) Uwielbiam je w każdej postaci :) Te duże oczka złapały mnie za serce :)
OdpowiedzUsuńzahipnotyzowały Cię :) dzięki
Usuńoczywiscie,ze moga nosic spodnie!jesli tylko sa sowim mezczyzna:-) sa cudowne!!!!
OdpowiedzUsuńoj męskości tej Sowie na pewno nie brakuje - dziękuję
UsuńJakie slodziaki.
OdpowiedzUsuńBaletowa spodniczka jest swietna to po pierwsze. A po drugie sowki tworza bardzo interesujaca pare, od razu mozna stwierdzic ze nowa wlasciecielka bedzie nimi oczarowana.
pozdrawiam
komu jak komu, ale że Tobie spódniczka przypadnie do gustu to wiedziałam z całą pewnością :) dzięki
UsuńNo nie wierzę, sowa pan i pani;) Rozbroiły mnie, są przeurocze...
OdpowiedzUsuń:D dzięki
UsuńPowiem Ci, że sowa baletnica mnie urzekła.
OdpowiedzUsuń