Old/New Basket for toys - Stary/Nowy Koszyk na zabawki

Dzisiejszy post jest pierwszym jaki zamierzam poświecić odświeżaniu starych przedmiotów. Takich przedmiotów mam w domu kilka. Jedne są jak to określam "odświeżane" po to by wykorzystać je do zupełnie inych celów niż ich pierwotne przeznaczenie. Inne z kolei przeszły gruntowną renowację (ale o tym napiszę później z głównym wykonawcą prac renowacyjnych - czyli z moim mężem). 
Do rzeczy... Dzisiaj możecie zobaczyć nowe zastosowanie kosza, który kiedyś był sypialnią pupila poprzednich właścicieli naszej ... piwnicy. Kiedy kupiliśmy mieszkanie w piwnicy znaleźliśmy stary kosz ze zniszczonym uchwytem z przodu.
I tak leżał pokryty kurzem do czasu narodzin naszej córki kiedy to wpadłam na pomysł wykorzystania go w pokoju Lili. Kilka maźnięć pędzlem plus pomponiki i mamy całkiem nowy koszyczek na zabawki  - jak Wam się podoba? 

Materiały:
Today and in the future I'll write couple words about how You can renew old things. Today I'll show You one of them I've in my own flat. In the future I'll show more - one of them were just painted and decorated, the other one were completly renovated by my husband (In the future I'll write about renovation of old furniture with my husband).
Today You can see how I used an old basket (usually used for cats) with destroyed handle on the front.When we bought our flat I found it in the basement. And I couldn't find an idea what can do it with it until my daugther was born. I decided to paint it and attach couple wool pom poms. New basket for toy ready - how do You like it?

Materials:







Komentarze

  1. Pięknie to wyszło. Jakim narzędziem pomalowaliście koszyk? Rozcieńczaliście lakierobejcę? Oczywiście, jeśli to nie tajemnica:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Malowałam pędzlem do lakierobejcy zwykłej nie tej szybkoschnącej (nie rozcieńczałam jej) - próbowałam też nakładać bejcę gąbką ale jakoś nie szło dobrze, za to włoski pędzla dobrze wnikały w szczeliny (tylko pędzel nam się od tego zniszczył) - tylko trzeba pilnować żeby nadmiar bejcy szybko rocierać. mam nadzieję że pomogłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, też mam parę koszyków do przemalowania:)

      Usuń
  3. cieszę się że pomogłam - czekam na efekty prac :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj marzy mi sie kocyk pomponiasty cały (:

    OdpowiedzUsuń
  5. marzenia się spełniają, a robienie pomponików to świetna zabawa - zachęcam do realizacji marzeń :) u mnie niedługo pojawi się pomponiasta podusia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

A mówią że podglądactwo to zły nawyk - Drogi Czytelniku dziękuję za to, że podglądasz to co tworzę

Popularne posty